Śniadanie, jeść czy nie jeść ?

Jak donoszą internetowe zasoby :

Brak porannego posiłku i związany z tym spadek poziomu glukozy we krwi sprawia, że rano jesteśmy ospali, brakuje nam energii, dotkliwiej odczuwamy zimno. Pełnowartościowe śniadanie powinno składać się np. z pieczywa posmarowanego tłuszczem, z wędliną lub twarożkiem i dodatkiem (papryka, pomidor, sałata). Do tego, oprócz kawy czy herbaty, szklanka mleka lub maślanki.

Ostatnimi czasy moje śniadanie było zazwyczaj „na słodko”. Nie lubię jeść zaraz po przebudzeniu. Do tej pory nie tykałem jedzenia w domu. Dopiero po przyjeździe do pracy robiłem sobie kubeł kawy i wcinałem pączki lub drożdżówki. Na konkretne śniadanie czekałem do ok 11:00.

Niestety i takie śniadanie ostatnio mnie odrzuca. Organizm chyba sie broni i chciałby czegoś innego. Dzisiejszego poranka zjadłem jak zawsze dwa pączki. (pewnie myslicie, że jestem gruby jak Nowojorski gliniarz :D) . Ok 11:30 prawdziwa uczta. Niby zwykłe kanapki, a takie niezwykłe. Inne, po prostu. Ale za to jakie pyszne !

Post ten powstał na skutek zrobienia zdjęcia. Dlaczego powstało, nie wiem.  Nie umiem tego wytłumaczyć. Poszedłem po aparat i zrobiłem zdjęcie. To chyba jakaś choroba.

Codziennie chodząc do pracy widzę obraz, który byłby fajny na zdjęciu. Nie zawsze mogę zdjęcie wykonać. Czasem nie robię w obawie na reakcję innych. Czasem wiem, że i tak nikt by nie zrozumiał po co właściwie je zrobiłem, tak jak te dzisiejsze….

5 uwag do wpisu “Śniadanie, jeść czy nie jeść ?

  1. W ciemnym chlebie jest jakiś taki dobry humor. Do tego kubek zbożówki, jakiś serek, szczypior, sól, młyńskie koła pomidorów.
    Chciałoby się tak codziennie. :)

Dodaj komentarz